niedziela, 15 grudnia 2013

Szkarłatny blask


Tym razem coś z gatunku, o którym mamy chyba najmniejsze pojęcie, jeśli chodzi o recenzje.
Rzadko się spotykam z dobrymi książkami polskich pisarzy, a tu jeszcze do tego mamy tematykę nawiedzonego domu. Największym zaskoczeniem było dla mnie to, że książka od początku już powala klimatem grozy. Wszędzie mrok, las, tajemnicze głosy. Z rozwojem wydarzeń dochodzą jeszcze zjawy, morderstwa i rytuał. Czego chcieć więcej? Sama postać bohatera, zwykłego przeciętnego chłopaka pomaga utożsamić się z nim i przez to bardziej wczuć się w akcje. Autor tak świetnie potęguje napięcie i tworzy elementy zaskoczenia, że czytelnik wkręca się momentalnie i ciężko mu się od niej oderwać. Co najważniejsze - nie ma tu przynudzania przez pierwsze rozdziały tylko od razu zaczynają się konkrety, także patent jak dla mnie mistrzowski. Bez dwóch zdań jest to najlepsza książka w klimacie grozy napisana przez polskiego autora w tym roku. Mamy tu dobrą fabułę, genialny klimat, a do tego można się "przestraszyć".
Także więc...Kupujcie, bo nie będzie za niedługo czego.

**Dziękuję za pomoc : http://horror-fanatik.blogspot.com
Rzadko się spotykam z dobrymi książkami polskich pisarzy, a tu jeszcze do tego mamy tematykę nawiedzonego domu

sobota, 14 grudnia 2013

Początek.

Witam :)
Ten blog powstał dla ogólnego zachęcenia do czytania, jak i pokazania i przedstawienia różnych zbiorów opowiadań i książek, żebyście nie przeczytali tzw. kota w worku.
Za niedługo będzie można zgłaszać własne blogi, gdy tylko Czytelnia nabierze rozpędu.
Ale przejdźmy do pisania. Pierwsza moja recenzja (Jules), będzie dotyczyła książki, która jest u mnie na 1 miejscu.


Jest to druga część Cmentarza Zapomnianych Książek, ale można je czytać w dowolnej kolejności.
Ja trzymam się tradycji. Autor bardzo lubi 19 wiek, co odczuwa się czytając jego książki. Akcja "Gry Anioła" rozgrywa się na początku 20 wieku. W każdej książce poznajemy osobną historię, równo niezwykłą i związaną z jednym tajemniczym i od wieków zapomnianym miejscem. Cała książka jest jak labirynt, labirynt słów i gry. Tylko się nie zgub ! Mimo to zupełnie cię wciągnie. Porównuję ją do najpiękniejszej piosenki, głosu, czy nawet słowa. Czujesz, że żyjesz drugi raz, a przy okazji poznajesz jak kiedyś prowadzono życie. Akcja zupełnie cię zaskoczy, na pewno nie spodziewałbyś się takiego zakończenia.
Nie opowiadając tego cudu, baaardzo zapraszam do lektury :)

I zapraszam ogółem do zaglądania do naszej czytelni.
Jeśli ktoś byłby chętny na współpracę...Czekamy.